Ostatnie wydarzenia na Ukrainie dowodzą, jak kruchym dobrem jest pokój, którym dane jest nam się cieszyć nieprzerwanie od zakończenia II Wojny Światowej.
Nasza część Europy odwykła od działań militarnych prowadzonych na taką skalę, odwykła od inwazji na terytorium suwerennych państw – przywykliśmy do myśli, że takie rzeczy zdarzają się wszędzie, ale nie u nas.
Byliśmy w błędzie!
Obserwując rozwój wydarzeń, dostrzegamy w nich przede wszystkim tragedię zwykłych ludzi, zmuszonych do doświadczania koszmaru wojny.
Jako Chrześcijanie chcemy pomagać naszym bliźnim w potrzebie.